Procesory M3 w centrum uwagi podczas „Scary Fast”

Już jutro wydarzenie Apple, na którym oczekuje się, że firma pokaże nowe komputery. Chodzi o MacBooka Pro i nowego iMaca. Jutrzejsze wydarzenie odbędzie się pod hasłem „Scary Fast”. Co może być aż tak szybkiego? Nic innego jak nowe procesory M3. I właśnie to te procesory będą prawdziwymi gwiazdami jutrzejszego wydarzenia.

Procesory M3 w nowych komputerach

Mark Gurman w swoim dzisiejszym biuletynie Power On przedstawia 3 wersje procesora M3. Oto one:

M3: Centralna jednostka obliczeniowa może się pochwalić ośmioma rdzeniami (cztery do obsługi zadań o wysokiej wydajności i cztery rdzenie wydajnościowe skoncentrowane na funkcjach w tle) oraz aż 10 rdzeniami do przetwarzania grafiki. To pasuje do liczby M2, ale M3 prawdopodobnie będzie obsługiwać ulepszone konfiguracje pamięci i uzyskać znacznie większą wydajność z każdego rdzenia.

M3 Pro: Ten układ został przetestowany w wielu konfiguracjach, w tym jeden z 12 rdzeniami procesora (sześć dla wydajności i sześć dla wydajności) i 18 rdzeniami graficznymi. Wyższe wersje M3 Pro prawdopodobnie dostaną 14 rdzeni procesora i 20 rdzeni graficznych.

M3 Max: Ten układ został również przetestowany w różnych konfiguracjach, w tym jeden z 16 rdzeniami procesora (12 dla wydajności i cztery dla wydajności) i aż 40 rdzeni graficznych. Była też słabsza wersja, która miała wciąż ogromne 32 rdzenie graficzne.

Czy jednak zobaczymy wszystkie te procesory już jutro? Przypomnę, że te chipy są wykonywane w nowym procesie technologicznym 3 nm. Czy Apple jest gotowe na pokazanie wszystkich 3 wariantów swojego nowego procesora?

Odnowiony iMac

Na pewno zwycięzcą jutrzejszego wydarzenia będzie nowy iMac. Przypomnę, że najsilniejsza wersja tego komputera działa nadal z procesorem M1. Premiera iMaca z chipem M1 miała miejsce w kwietniu 2021 roku. Oczekuje się, że właśnie procesor M3 trafi do nowych iMaków. Nie oczekuje się niestety żadnego redesignu. Myślę, że wielu z radością przywitałoby wersję iMaca M3 z 27 calowym ekranem. Jednak nigdzie nie słychać o takich nowościach.

Ostatnio zauważalny jest spadek sprzedaży komputerów firmy Apple. Nie mówimy tu o żadnym kryzysie, ale problem jest. Czy nowy iMac uratuje sytuację tak jak to zrobił w latach 90 ubiegłego stulecia? Czas pokaże.

macpretorians