Mark Gurman z Bloomberga poinformował, że Apple wyznaczyło nowego lidera dla swojej tajnej grupy pracującej nad nieinwazyjnym monitorem poziomu cukru we krwi. Weteran iPhone’a i Maca będzie teraz odpowiedzialny za jedną z najbardziej ambitnych kampanii firmy w zakresie technologii medycznej.
Tim Millet, bo o nim mowa, jest wiceprezesem Apple ds. architektury platform. Teraz przejął kontrolę nad projektem. Zespół prowadzący prace, zwany Exploratory Design Group, czyli XDG, był wcześniej kierowany przez naukowca Billa Athasa, który zmarł pod koniec ubiegłego roku.
Po śmierci Athasa grupa była nadzorowana ad-hoc przez jego byłych zastępców. Zespół śledzący glukozę podlega teraz Milletowi, który jest pracownikiem Apple od około 19 lat.
Na początku tego tygodnia Apple ogłosiło zaktualizowane zegarki Apple Watch z szybszymi procesorami. Niestety nie znajdziemy tam nowych funkcji związanych ze zdrowiem. W ciągu ostatnich kilku lat dodano jednak czujniki do pomiaru tlenu we krwi i temperatury ciała. Firma pracuje również nad monitorem ciśnienia krwi. Nadzieją dla monitora glukozy jest to, że w końcu będzie wystarczająco kompaktowy, aby zmieścić się również w Apple Watch.
Nowy lider Tim Millet przewodzi grupie, która jest pełna determinacji, aby stworzyć rewolucyjne rozwiązanie dla diabetyków i osób z problemami z cukrem. Dzięki ich pracy, narzędzie to będzie w stanie monitorować poziom glukozy, nieinwazyjnie i w czasie rzeczywistym. Projekt ten ma potencjał zmienić życie milionów ludzi i przynieść ogromne korzyści dla dziedziny medycyny.
macpretorians
Źródło: Bloomberg