Sezon piłkarski w USA rozpoczął się pod koniec lutego. Teraz Eddy Cue – starszy wiceprezes Apple ds. usług – opowiedział jak wyglądały rozmowy na temat umowy z Major League Soccer.
Apple i Major League Soccer zawarły 10-letnią umowę. Przez następne 10 lat MLS Season Pass będzie pokazywać każdy mecz na żywo w sezonie zasadniczym MLS, cały Audi MLS Cup Playoffs i Leagues Cup w jednym miejscu, ze stałymi godzinami rozpoczęcia i bez ograniczeń – po raz pierwszy w transmisjach sportowych na żywo. Dzięki subskrypcji MLS Season Pass fani mogą cieszyć się każdym meczem MLS za pośrednictwem aplikacji Apple TV.
W rozmowie z CNBC Eddy Cue skomentował współpracę z MLS. Po pierwsze, Cue przypisuje sukces Apple mówieniu „nie” częściej niż mówieniu „tak”.
„Mówimy „nie” prawie wszystkiemu. Kiedy jesteś tak duży jak my, łatwo jest myśleć, że możesz zrobić wszystko, a to po prostu nieprawda”.
Według Cue, pomysł trafia na deskę projektową w Apple tylko wtedy, gdy firma wie, że można go dobrze wykonać i jeśli konsumentom naprawdę na nim zależy. W tym kontekście Cue odniósł się do słynnego cytatu hokeisty Wayne’a Gretzky’ego o patrzeniu w przyszłość, mówiąc o przejściu Apple do streamingu sportowego.
„Chcieliśmy iść tam, gdzie zmierza krążek, a nie tam, gdzie był krążek. To właśnie robi Gretzky. Jeździ tam, gdzie zmierza krążek, a nie tam, gdzie jest krążek. I to samo chcieliśmy osiągnąć w tym sporcie”. (Eddy Cue)
macpretorians
Źródło: macerkopf
