Apple chce ogrzewać miasto

Ponad pięć lat temu Apple miało pomysł, aby wykorzystać nadmiar ciepła wytwarzanego przez centrum danych do ogrzewania pobliskich budynków. Plan ten nie został zrealizowany, lecz powrócił teraz ze wzmożoną siłą. Powodem jest oczywiście sytuacja na rynku związana z wojną na Ukrainie i ogromny wzrost kosztów energii.

Apple ma wykorzystać nadwyżki ciepła z centrum danych

Od zawsze w dużych centrach danych istniało wielkie zapotrzebowanie na energię oraz ogromny wzrost jej wykorzystania. Podstawową przyczyną dużego poboru mocy jest konieczność chłodzenia serwerów. Apple miało pomysł, aby nadmiar wytworzonego ciepła odprowadzić do miejskich sieci ciepłowniczych.

Po latach dyskusji na temat wykorzystania nadmiaru ciepła, coraz więcej takich projektów staje się rzeczywistością. W ubiegłym roku na przykład Amazon, Apple i Microsoft zaczęły podłączać duże centra danych w Irlandii, Danii i Finlandii do systemów ciepłowniczych lub ogłosiły plany takich działań.

W 2017 roku Apple opracowało plan poprawy efektywności środowiskowej swojego nowego wówczas duńskiego centrum danych w Viborg. Centrum danych sprawuje opiekę nad App Store, Apple Music, iMessage, Siri i nad innymi usługami Apple w Europie. Centrum to jest zasilane w całości energią odnawialną z regionalnych projektów. Dodatkowo nadwyżka ciepła powinna być przechwytywana i wprowadzana do systemu grzewczego dla pobliskiego miasta.

Plan ten wciąż nie został zrealizowany. Jednak energochłonne centra danych odnotowują ogromny wzrost wykorzystania, co skłoniło władze europejskie do wywierania nacisku, aby nadmiar ciepła wytwarzanego przez chipy komputerowe był wprowadzany do miejskich sieci cieplnych. The Wall Street Journal donosi, że Apple zrobi to w ramach ekspansji w Viborgu. Firma twierdzi, że współpracuje z lokalnymi władzami, aby móc wykorzystać ciepło z zakładu w zewnętrznych systemach grzewczych.

macpretorians

Źródło: macerkopf

Leave a Reply

Powered by WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d bloggers like this: