Messenger Telegram jest nadal bardzo popularny wśród wielu użytkowników. W przeszłości jednak platforma była również krytykowana, ponieważ gromadzi się tam wielu prawicowych ekstremistów, radykałów i teoretyków spiskowych. Niemniej jednak Telegram pozostaje darmową alternatywą dla WhatsApp, Signal, Threema i Co.
Telegram oskarża Apple
Obecnie wiadomość od dyrektora generalnego i założyciela Telegramu Pavla Durova wywołuje poruszenie. W poście na Telegramie oskarża Apple o wstrzymanie dużej aktualizacji komunikatora na dwa tygodnie “bez wyjaśnienia lub informacji zwrotnej” w procesie recenzowania aplikacji. Zgodnie z jego oświadczeniem, aktualizacja powinna
“zrewolucjonizować sposób, w jaki ludzie wyrażają siebie poprzez dostarczenia wiadomości”.
Durov wykorzystał również swoją skargę na wcześniej niepublikowaną aktualizację Telegrama do krytyki modeli biznesowych Apple i sklepów z aplikacjami Google. Wyjaśnia w swoim wywodzie, że Telegram jest zniechęcony “niejasnym” procesem recenzji, który jest “narzucany wszystkim aplikacjom mobilnym przez wielkich świata technologii”. Kontynuuje: “Jeśli Telegram, jedna z dziesięciu najpopularniejszych aplikacji na świecie, jest traktowana w ten sposób, można sobie tylko wyobrazić trudności, jakie napotykają mniejsi twórcy aplikacji.”
Do tej pory nic nie wiadomo o zawartości aktualizacji Telegrama. Nawiasem mówiąc, to nie pierwszy raz, kiedy Pavel Durov skarży się na proces recenzji Apple. Już w 2018 roku oświadczył, że Apple zablokuje aktualizacje Telegrama po tym, jak Rosja zakazała tego programu. Dzień po złożeniu skargi Durowa, Apple wydało aktualizację. Zobaczymy, ile czasu potrwa to w tym przypadku. Inna sprawa to jak bardzo świat Apple potrzebuje Telegrama.
macpretorians
Źródło: appgefahren
Leave a Reply